Portret namalowany został prawdopodobnie w pracowni artystki w Monachium. Tam wówczas studiowała, a potem prowadziła kursy malarskie. Rekwizyt w postaci japońskiej parasolki, który wykorzystała malarka, świadczy niewątpliwie o tym, że Boznańska, jak wielu innych artystów epoki, pozostawała pod urokiem kultury i sztuki Kraju Kwitnącej Wiśni.