Portret arystokraty zrywa z stosowaną wcześniej w tego typu przedstawieniach sztywnością pozy i dystansem. Magnat stoi swobodnie na wprost widza. Ubrany w błękitny kontusz przepasany pasem i jasnobrązowy żupan, z karabelą u pasa, żółtymi butami – zdradza przywiązanie do tradycyjnego stroju polskiego.