Gdy przed 923 rokiem zamurowano główne wejście w zachodniej fasadzie kościoła, w jego miejscu od strony narteksu uformowano płytką niszę. Po otynkowaniu ozdobiono ją przedstawieniem tronującej Marii z Dzieciątkiem, a na ścianie po bokach namalowano archaniołów Michała i Gabriela. W późniejszym czasie jeszcze dwukrotnie ściany pokrywano tynkiem, za każdym razem wykonując nową kompozycję.
Z pierwotnej dekoracji pochodzą flankujące niszę postaci archaniołów Michała i Gabriela. Aniołowie w bizantyńskich szatach cesarskich tworzyli gwardię przyboczną Bogurodzicy i jej Syna, osłaniając ich uniesionymi skrzydłami, które układały się nad tronem w rodzaj baldachimu. W ten sposób artysta nawiązał do skrzydeł cherubinów, które podobnie osłaniały Arkę Przymierza w świątyni Jerozolimskiej.
Obaj archaniołowie trzymają w lewej ręce dysk lub kulę, cesarski symbol władzy nad światem. W prawej ręce Michał dzierży trąbę, atrybut herolda zapowiadającego przyjście Chrystusa na Sąd Ostateczny, zaś Gabriel trzyma uniesiony w górę miecz. W koptyjskich tekstach magicznych boski posłaniec Gabriel jest też aniołem kary, którego orężem jest miecz. Róg i miecz miały zapewne przypominać pokutnikom stojącym podczas liturgii w tej części kościoła o zbliżającym się dniu Sądu. Około połowy X wieku całą ścianę wraz z niszą pokryto drugą warstwą tynku. W XII wieku w niszy powstał wizerunek Matki Boskiej w koronie i cesarskim płaszczu stojącej z małym Chrystusem na rękach na tle ciemnobłękitnego, nocnego nieba. Bogurodzica trzyma wąską chusteczkę, którą owinęła wokół kciuka – był to element stroju bizantyńskich dam, noszony zwykle w dłoni lub przy pasku.
Zniszczenia twarzy i oczu postaci powstały po zajęciu Nubii przez muzułmanów. Mają związek z obowiązującym w islamie zakazem przedstawiania wizerunków istot żyjących.