Widzowie w kinie Iluzjon podczas re-premiery filmu „Zew morza”. Autor zdjęcia specjalnie czekał na moment, gdy na ekranie pojawi się buldog, który podczas prac restauracyjnych nad filmem stał się swego rodzaju znakiem rozpoznawczym „Zewu morza”.
Interesuje Cię temat Sztuki sceniczne?
Otrzymuj aktualności w spersonalizowanym newsletterze Culture Weekly
Wszystko gotowe
W tym tygodniu otrzymasz swój pierwszy newsletter Culture Weekly.