Stanisław August Poniatowski, wstępując na tron polski w 1764 roku, zadbał o oprawę artystyczną wydarzenia. Ważnym elementem dla nowego władcy był strój wykonany według jego pomysłu, zgodny z aktualną modą, zachodnioeuropejski. Przywdział go po uroczystej ceremonii w katedrze warszawskiej. Zamiast polskiego kontusza i żupana król pojawił się w stroju uznawanym za hiszpański, co wzbudziło powszechne oburzenie. Ubiór był trzyczęściowy, składał się z kaftana (habitu), kamizelki i krótkich spodni (culotte). Stanisław August nigdy nie nosił stroju polskiego, manifestując w ten sposób swoje nowoczesne poglądy i zamiary reformatorskie. Tak prezentującego się władcę przedstawiali malarze, portreciści zatrudnieni na jego dworze. Najlepsze, reprezentacyjne ujęcie portretowe wyszło spod ręki Bacciarellego. Artysta odwołał się do tradycyjnego XVII-wiecznego wizerunku Ludwika XIV. Idealizacja postaci oraz niemal taneczny ruch uwieczniony przez malarza schlebiały próżności modela, podnosząc wytworność i elegancję kompozycji. Monumentalność, powaga i majestat monarchy symbolizują kolumna i udrapowana kotara w tle obrazu. Wielobarwna subtelna kompozycja podkreśla materialność poszczególnych przedmiotów, lśnienie kosztownych tkanin i złota insygniów władzy monarszej. Ukazanie regaliów wokół władcy może mieć znaczenie symboliczne, nawiązując do idei króla obywatela.
Interesuje Cię temat Visual arts?
Otrzymuj aktualności w spersonalizowanym newsletterze Culture Weekly
Wszystko gotowe
W tym tygodniu otrzymasz swój pierwszy newsletter Culture Weekly.