24 listopada Wyspiański przystąpił do tworzenia projektu witrażowego do środkowego okna klatki schodowej Domu Towarzystwa Lekarskiego w Krakowie. W swym „Raptularzu” pod powyżej wymienioną datą zapisał: „Rysuję witraż na kartonie (węglem). / Tegoż dnia kończę go w całości”, a w dniach następnych: „25 listopada. Koloruję głowę Apollina. / (Nowak daje zaliczkę 500 koron na witraż). / 26 listopada. Koloruję Zeusa, Saturna, Marsa, Wenus”. 12 grudnia gotowy karton obejrzał w domu Wyspiańskiego Antoni Tuch, którego firma witrażownicza miała wykonać go w szkle, dzień później Wyspiański napisał: „wydaję witraż Apollina z domu”.