Projekty kostiumów do „Nosorożca”, skonstruowane przez Tadeusza Kantora, były przejawem jego taszystowskich eksperymentów w twórczości malarskiej i teatralnej. W trykotowe formy artysta wkomponował materię z tworzyw sztucznych o pogmatwanych liniach i plamach. Aktorzy występowali w perukach, za rekwizyty służyły im taborety o opływowych kształtach oraz parasol z metalowym stelażem i podartym poszyciem. W programie teatralnym do „Nosorożca” czytamy: „[indywidualność aktora] musi przeniknąć i ożywić ten nowy organizm [kostium], który jest i winien być jak najściślejszym zlaniem się żywej materii ciała ludzkiego i ukształtowanej formy scenicznej” . O pracy nad dramatem Ionesco Kantor napisze także: „kostium jest czymś obcym, co pasożytuje na ciele ludzkim... coraz bardziej się usamodzielniając”.