3. Represje Niemców
Z tych nastrojów, panujących wśród Niemców i ich młodzieży wynika fakt, że ludność polska wystawiona jest na niesłychane prześladowania. – Podam tu kilka przykładów.
W większości miast ziem anektowanych Polacy mogą czynić zakupy żywnościowe i odzieżowe w pewnych nielicznych i najniewygodniejszych godzinach, aby ludność autochtoniczna niemiecka bez przykrości spotykania Polaków mogła załatwiać swe sprawunki.
Dalej: istnieje obowiązek dla Polaków schodzenia z drogi z oznakami uszanowania tym, kogo strój czy oznaki wskazują, że należą do narodu niemieckiego. Należy zdejmować okrycie głowy przed żołnierzami niemieckimi.
W jednym z miast anektowanych ukazało się ogłoszenie, że „jeżeli Niemiec złoży jednostronne oświadczenie, iż został zaczepiony przez Polkę – zostanie ona niezwłocznie i bez możności odwołania się do jakiejkolwiek władzy – oddana do domu publicznego”. Fakt, iż wystarczy oświadczenie „jednostronne” stanowi podłoże do najdalej idących nadużyć. W praktyce każdy Niemiec, któremu Polka nie zechce właśnie być uległą może spowodować zastosowanie tego rozporządzenia.
Dzieci polskie bez rodziców, „odpowiedniej” opieki, „wałęsające się” – zostają oddane do szkół i pod opiekę niemiecką i wychowywanie w duchu niemieckim. Zostaje kategorycznie zerwana ich łączność z rodzicami, krewnymi, czy innymi Polakami (...).
Ukryj: TranskrypcjaPokaż: Transkrypcja