Płaszczyzna dyskusji to zawieszona poziomo na wysokości 110 cm kwadratowa rama, wykreślona światłem neonowym, wewnątrz której znajdują się różnej wielkości świetliste koła. Wyznaczają one miejsca dla uczestniczących w dyskusji osób. Zamiarem jest stworzenie im wszystkim – niezależnie od ich cech fizycznych i dyspozycji intelektualnych – równych warunków wypowiedzi w ramach jednej płaszczyzny. Praca ma oczywiście ironiczną wymowę. Dążąc jakoby do ułatwienia przebiegu wyobrażonej dyskusji i jej optymalizacji, zmusza jej ewentualnych uczestników do przyjmowania niewygodnych póz, a świetlne kręgi przypominają elektroniczne obroże na szyje. Zatem to psychourządzenie staje się przede wszystkim narzędziem dyscyplinowania i opresji.
Artysta, świadom wielu uwarunkowań komunikacji międzyludzkiej w przestrzeniach publicznych czy prywatnych, ukazuje, jak planowane odgórnie socjotechniki czy cybernetyczne modele niweczą w rezultacie możliwość twórczej dyskusji.