W twórczości Tadeusza Kantora przełom lat 40. i 50. XX w. charakteryzował się przede wszystkim odejściem od figuracji. W swoich obrazach artysta tworzył odrealnioną przestrzeń, w której formy przypominające postać ludzką, sprowadzone zostały do monstrualnych, abstrakcyjnych szkieletów, które jedynie w znikomy sposób sygnalizują człowieczeństwo, są jego metaforą.