Spotkanie Zbigniewa Brzezińskiego, byłego doradcy prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego, z dziennikarzami niezależnymi w mieszkaniu Anny Borkowskiej. Władza komunistyczna nie dopuszczała do swobodnych dyskusji w miejscach publicznych. Z tego powodu spotkania opozycjonistów odbywały się często w prywatnych mieszkaniach. Kiedy przychodziło wielu gości, musieli się oni zadowolić siedzeniem na podłodze. I dotyczyło to także byłego doradcy prezydenta USA.