Powstańcy (1880), autor: Jan RosenMuzeum Historii Polski
Powstanie Styczniowe (1863-1864)
Powstanie Styczniowe (1863–1864) było najdłużej trwającym zrywem niepodległościowym na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej Obojga Narodów, znajdujących się pod rosyjskim zaborem. Pomimo klęski, symbolizuje nieustępliwy duch walki o wolność i suwerenność Polski.
Wystawa przedstawia różne formy wsparcia powstania przez kobiety. Ich udział w tym ruchu niepodległościowym był nie mniej istotny niż działania męskiej części społeczeństwa.
Żałobne wieści z cyklu "Polonia" Artura Grottgera (1864), autor: Artur GrottgerOryginalne źródło: Muzeum Narodowe w Krakowie
Żałobne wieści: z cyklu "Polonia", Artur Grottger, 1863
Żałoba narodowa
Pod wpływem krwawego stłumienia przez wojska carskie manifestacji z lutego 1861 roku, w marcu społeczeństwo pogrążyło się w żałobie narodowej. Kobietom zalecano noszenie czarnych sukni z białymi elementami, mężczyznom czarne surduty. Nosząc żałobne barwy, kobiety wyrażały protest przeciwko rosyjskim represjom.
Żałoba szybko ogarnęła ziemie polskie. Czarne suknie z krynolinami miały często jeszcze jeden wymiar praktyczny – z łatwością można było w nich ukryć przemycaną bibułę czy broń.
Naszyjnik żałobny (after 1861), autor: nieznanyOryginalne źródło: Muzeum Warszawy
Czarna biżuteria
Częścią żałoby narodowej było noszenie czarnej biżuterii. Należały do nich: krzyżyki, obrączki, broszki, klamry, wykonane z tanich materiałów, np. żelaza patynowanego na czarno (oksydowanego). Koraliki noszono w sposób przypominający pętlę.
Portret Julii Bock (1861), autor: Józef SimmlerOryginalne źródło: Muzeum Narodowe w Warszawie
Portret Julii Bock, Józef Simmler, 1861
"Ludność męska w Polsce może się w danej chwili cofnąć, ustąpić [...], może po prostu znużyć się walką i wpaść w odrętwienie [...], ludność jednak żeńska nigdy się nie zmienia [...]. Kobieta polska jest wiecznym, nieubłaganym i niewyleczonym spiskowcem". Mikołaj Berg, Zapiski o powstaniu polskiem 1863–1864 roku, t.1,Kraków 1898, s.171.
Seweryna Duchińska (1816–1905)
Polska poetka, publicystka, tłumaczka. Od 1861 roku z jej inicjatywy kobiety zaczęły organizować się w tzw. Piątki. Każda kobieta powinna była przyprowadzić ze sobą do „Piątki” kolejnych pięć pań.
Ubiory niewiast tegoczesne (1863), autor: Juliusz KossakOryginalne źródło: Muzeum Narodowe w Warszawie
„Piątki” składały się z kilku kobiet i organizowały wszelką pomoc dla powstańców, ich rodzin i sprawy powstańczej. Mieszkanie Duchińskiej było miejscem spotkań „Piątki”, gdzie zbierano także odzież i obuwie dla powstańców oraz organizowano narady powstańcze.
Jadwiga Prendowska (1832–1915)
Konspiratorka, kurierka, organizatorka szpitali w Sandomierskiem. „Matka oddziału” i „nasza Prendosia” – tak nazywali ją powstańcy, wdzięczni za wsparcie Jadwigi.
Pierścionek z kłódeczką (after 1863), autor: nieznana wytwórniaOryginalne źródło: Muzeum Warszawy
Aresztowana przez Rosjan, osadzona w Cytadeli Warszawskiej, następnie zesłana do Kunguru w guberni permskiej. Po powrocie z zesłania, po śmierci męża, aby utrzymać pięcioro dzieci, zarabiała jako nauczycielka francuskiego i gry na pianinie.
Maria Piotrowiczowa (1863), autor: Karol Beyer i 1863Oryginalne źródło: Biblioteka Narodowa
Maria Piotrowiczowa (1839–1863)
Pochodziła z rodziny o tradycjach insurekcyjnych. Jej ojciec wystawił własny oddział w Powstaniu Listopadowym, a wuj brał udział w spisku zawiązanym przed jego wybuchem.
Razem z mężem Konstantym należała do organizacji niepodległościowej. Po wybuchu Powstania Styczniowego Piotrowiczowie przyłączyli się do oddziału Józefa Dworzaczka. Będąca w bliźniaczej ciąży Maria zginęła w bitwie pod Dobrą, a jej mąż został ciężko ranny. W szpitalu Konstanty na wieść o śmierci żony zmarł na atak serca.
„A tchórze, a do boju! Zwyciężyć lub umrzeć, a wstydźcie się!”. Henryka Pustowójtówna w bitwie pod Małogoszczem
Henryka Pustowójtówna (1927/1936), autor: Kraków : Wydawnictwo Salonu Malarzy Polskich, [1927-1936]Oryginalne źródło: Biblioteka Narodowa
Henryka Pustowójtówna (1838-1881)
Jednym z symboli Powstania Styczniowego, podobnie jak Emilia Plater Powstania Listopadowego, była Anna Henryka Pustowójtówna, adiutantka generała Mariana Langiewicza. Wychowana przez babkę na polską patriotkę, choć była córką carskiego generała, włączyła się w ruch narodowy.
Za udział w poprzedzających powstanie manifestacjach patriotycznych w Lublinie została skazana przez władze carskie na pobyt w żeńskim klasztorze prawosławnym. Zbiegła z aresztu domowego i wyjechała do Mołdawii.
Maryan Langiewicz i H. Pustowójtówna (1863), autor: Druck u. Verlag Carl Lanzedelli (Vienna)Oryginalne źródło: Muzeum Narodowe w Krakowie
Marian Langiewicz i Henryka Pustowójtówna
Na wieść o wybuchu insurekcji styczniowej przywdziała mundur i zaciągnęła się do oddziału Mariana Langiewicza. Wkrótce została jego adiutantką. W służbie nie skarżyła się na niewygody ani uszczypliwości męskich kompanów.
Imponowała żołnierzom tym, że nawet w najtrudniejszych momentach nie upadała na duchu. W bitwach pod Małogoszczem i Grochowiskami z bezprzykładną odwagą walczyła w pierwszym szeregu i zagrzewała towarzyszy do walki.
Wywiad Ewą Jaxą-Chamiec, praprawnuczką Anny Henryki Pustowójtówny, oryginalne źródło: https://powstanie1863-64.pl/
Aresztowanie powstańca (1910), autor: Stanisław MasłowskiOryginalne źródło: Muzeum Narodowe w Warszawie
Represje po powstaniu
Po upadku powstania kobiety zmuszone były samotnie wychowywać dzieci i zajmować się resztkami utraconego majątku. Te, które brały czynny udział w powstaniu zostały zesłane na Syberię.
Zaangażowanie kobiet na tak dużą skalę w czasie Powstania Styczniowego ugruntowało ideał kobiety zaangażowanej społecznie. Miało to także ogromny wpływ na aktywne uczestnictwo kolejnych pokoleń Polek w działalności społecznej, edukacyjnej, a z czasem także politycznej.